W dyskusjach o modzie i o tym, że jest źle i nijako, mam jedną odpowiedź. A w zasadzie dwa słowa, które stają w opozycji do tego wszystkiego, co w rozmowach negatywne. HUSH Warsaw.
Dlaczego? Po pierwsze: wysoka jakość. Selekcja projektantów to naprawdę trudne zadanie, ale myślę, że Ani i Magdzie - czyli organizatorkom targów - udaje się to znakomicie. Mam kilka zastrzeżeń, ale zebranie naprawdę reprezentatywnej grupy twórców, to tylko kwestia czasu (i ogromnej przestrzeni!). Podczas najbliższej edycji zobaczymy i tych, którzy w modzie mają już pewną pozycję (Mariusz Przybylski, Ania Kuczyńska, ORSKA), jak i tych, którzy dopiero na nią pracują (Michał Mrzygłód, Kas Kryst, Fooriat). Cieszy również obecność zagranicznych gości - wśród propozycji ich są między innymi gruzińskie buty, litewskie akcesoria oraz węgierski streetwear. HUSH udowadnia, że zwrot w stronę lokalności to nie tylko zachodnioeuropejski trend. Przy okazji łamie też stereotyp zadufanych w sobie "ludzi mody". Dziewczyny zaraziły swoją energią nie tylko projektantów. Zaprosiły do współpracy wiele osób z pogranicza świata mody i designu. Pierwszy projekt to magazyn HUSH ("zerowy" numer ukazał się online miesiąc temu) - w papierowej wersji będzie miał swoją premierę właśnie w najbliższy weekend, a nad tekstami pracowała tegoroczna grupa z Art&Fashion Festiwal - znając styl tych, których artykuły tam znajdziecie, myślę, że z czystym sumieniem mogę polecić taką lekturę. Na targach czeka Was też kilka innych atrakcji - między innymi stoisko z pakowaniem i podpisywaniem prezentów (za litery odpowiada Małgosia Małecka, której prace uwielbiam i obserwuję od dawna, natomiast za ilustracje - przezdolna Magda Pilaczyńska). Będą też książki z księgarni Bookoff i porcelana Kristoff - czy można wymarzyć sobie lepsze prezenty? I chociaż wiem, że wpis brzmi nadzwyczaj pozytywnie (udziela mi się świąteczna aura), wszystkie dobre słowa są naprawdę przemyślane. Bo podpisuję się pod tym, co HUSH Warsaw dla polskiej mody robi. Żałuję, że nie uda mi się dotrzeć na kolejną edycję targów, ale gdyby ktoś miał ochotę się wybrać - przypominam, że to już w najbliższy weekend (7-8 grudnia) w Warszawie. A poniżej kilka subiektywnych wyborów z propozycji projektantów, którzy pojawią się w ten weekend w Arkadach Kubickiego.
Zapraszam na stronę i fanpage HUSH Warsaw. Zdjęcia produktowe Confashion i Ani Kuczyńskiej pochodzą z Mostrami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz