Do niedawna unikałam wzorów: paski, kropki i krata były jedynymi motywami, które można było znaleźć w mojej szafie. W ubiegłym roku dołączyła do nich panterka. Ostatnio coraz częściej obracam się za printami - zwierzęce, geometryczne i malarskie połączenia jeszcze nigdy tak bardzo nie chodziły mi po głowie. W końcu trudno przejść obok nich obojętnie. I chyba właśnie za wzory polubiłam najnowszą kolekcję Jarosława Ewerta.
W letniej odsłonie classic wzory podane są na kilka sposobów. I chociaż nigdy nie lubiłam takich połączeń, poszczególne ubrania wyglądają obok siebie zaskakująco dobrze. Zwiewna wiskoza w biało-granatowy, geometryczny print wcale nie przeszkadza tej w odcieni pomarańczu (tu pojawiają się pasy i drobna pepitka), mięsisty żakard w paski - motywom zwierzęcym. Kobiecym sylwetkom towarzyszą te nieco prostsze, o fasonie oversize. Jest w tej kolekcji kilka elementów, o których chciałabym raczej zapomnieć, a w niektórych brakuje mi większej zabawy formą, ale całość jest w odbiorze naprawdę przyjemna. Mam wrażenie, że projektant potrafi nam pokazać jeszcze więcej (co zresztą po części robi przy okazji swojej głównej, "wybiegowej" linii - tutaj odsłona wiosna-lato 2016). Trzeba jednak przyznać, że classic jest naprawdę przyjemną wersją standardowych "basiców".
Zdjęcia - materiały prasowe
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz