11 marca 2015

LeBRAND SS 2015

Zastanawiałam się ostatnio, czego tak naprawdę poszukuję w nowych kolekcjach. Przeklikując bez większego entuzjazmu kolejny, wiosenno-letni lookbook, traciłam nadzieję, że cokolwiek mnie zainteresuje. Z każdym zdjęciem odczuwałam coraz większy chaos i nadmiar... wszystkiego. Zrozumiałam, że nie chodzi mi ani o "miejski luz", ani o wyjątkową elegancję. Nie pociągają mnie skrajności; sekretem jest równowaga. Taka, którą odnalazłam w najnowszej kolekcji LeBRAND.
Od kilku minut próbuję napisać coś o tej kolekcji, ale do głowy bez przerwy przychodzi mi jedno słowo: siła. Mam wrażenie, że wiele ubrań zaprojektowano nie myśląc wcale o ich przyszłych właścicielach: w nietwarzowych kolorach, niezachęcających krojach i trudnych długościach. Zupełnie inaczej jest z kolekcją LeBRAND. Rzeczy mają w sobie siłę przekonywania (do zakupu!), bo... dodają. Szyku, elegancji i... mogłabym bez końca wymieniać dobre słowa. Mają w sobie dużo kobiecości w "książkowym" francuskim wydaniu - z dodatkiem nonszalancji, jakby idealny, dopracowany wizerunek był czymś równie oczywistym jak poranny spacer po bułki. Może to kwestia dojrzałości i odpowiedniej interpretacji tego, co z mody nigdy nie wychodzi? W kolekcji znalazło się sporo klasyki: świetnie skrojony garnitur, dopasowana marynarka, lekki płaszcz. Wszystko w stonowanych kolorach: czerni, bieli, szarościach. Pojawia się trochę niebieskości (to zdecydowanie "mój" kolor tego lata), barwa wina (marsala?). Do biura, na co dzień, na wieczór. Obiecujące są nie tylko kroje, ale i skład z metek: wełna, bawełna, jedwab, len. Przy takim podaniu, nie odstraszają nawet ceny. Trudno przejść obojętnie obok tak wyrafinowanej i (no właśnie!) - silnej kolekcji. Obok wysmuklających dekoltów, podkreślonej talii, prostych form. Jestem skłonna uwierzyć, że w zestawie z rzeczami, dostaje się także pewność siebie!




LeBRAND - www | fb | ig

Zdjęcia - Bartek Szmigulski, modelka - Karina Taranowicz/Rebel, stylizacje - Alicja Werniewicz, makijaż - Patrycja Dobrzeniecka, produkcja - Błażej Baar/highnoon.

READ IN ENGLISH HERE

5 komentarzy:

  1. Ta kolekcja jest doskonała. Za każdym razem gdy ją widzę myślę, że najchętniej kupiłabym wszystko. Aż wierzyć mi się nie chciało, gdy dowiedziałam się, że tak dojrzałą kolekcję stworzyła tak młoda dziewczyna.

    OdpowiedzUsuń
  2. Płaszcze wyglądają fanie i faktycznie to bardzo dojrzała kolekcja:)

    OdpowiedzUsuń