18 czerwca 2012

Rozwadowska Bags

Dobrze, że blog daje duże pole do pochwalenia się naszymi subiektywnymi myślami. Są momenty (no dobrze - jest ich całkiem sporo), kiedy bycie obiektywnym jest wyjątkowo trudne. Jedną z takich chwil jest przebywanie w obecności torebek Klaudii Rozwadowskiej - Małgosia była świadkiem (i współuczestniczką!) szaleństwa. Piękne skóry są wyjątkowo miękkie, mają piękne kolory, faktury... Kształty też urzekają. Kiedy w Łodzi Klaudia pokazywała mi poszczególne egzemplarze i próbki skór, zachwytom nie było końca.
W przeciwieństwie do większości torebek, które do tej pory spotkałam, ta nie rozczarowuje po pierwszym spotkaniu. Ani po żadnym kolejnym. Jest idealnie wykończona - podszewka, suwak, pasek czy detale, wszystko cechuje stuprocentowa perfekcja. Przemyślano też kształty, niektóre modele można składać i rozkładać, inne zaskakują dodatkowymi zamkami i kieszeniami. Są też dopinane paski i stabilne rączki. Projektantka nie ma problemów z dobieraniem kolorów i rodzajów skór, ale dla wyjątkowo kreatywnych jest też dobra wiadomość - takie "szczegóły" można wybierać samemu i stworzyć jedyny w swoim rodzaju model. Na razie zaczęłam od pięknego etui na telefon, ale ciężko oprzeć się torebkom-pokusom. I chyba nie powinnam się zbyt długo opierać, bo to inwestycja na lata. I jaka piękna!
Do takiej kolekcji mogłabym dążyć... ;)
 Zapraszam na stronę i fanpage Klaudii Rozwadowskiej.

10 komentarzy:

  1. Ach.... ja czaję się już od dawna na torbę Klaudii :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, ja też, ale ciężko podjąć decyzję :D

      Usuń
  2. Bardzo ciekawe modele. Podobają mi się te dwie pierwsze klasyczne z łańcuszkiem, wyglądają super :) trzeba będize bliżej się przyjrzeć wszystkim modelom :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są piękne, ale dla mnie chyba za małe...ostatnio odczuwam brak modelu xl :)

      Usuń
  3. o, notka dla mnie bardzo na czasie bo właśnie czekam na swoją błękitną Sweet Shine :) uwielbiam torebki Klaudii, każda jest małym dziełem sztuki, te letnie kolory są jak cukierki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie czekam na jej blogową premierę :D

      Usuń
  4. Podobają mi się shoppery, zwłaszcza taki rudy z kieszenią na wierzchu, niestety na razie muszę przystopować z zakupami:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja niestety też, ale mogłabym kupić 3/4 torebek Klaudii :D

      Usuń
  5. Takiej małej skórzanej torebki w mocniejszym kolorze właśnie mi potrzeba.

    OdpowiedzUsuń