22 października 2011

BARDZO dobry design

Wydawało mi się, że nikt i nic nie skłoni mnie do myślenia o torebkowej monogamii. Nie potrafię być wierna jednej firmie (choć Solar łapie sporo punktów za ciekawe wzory), jednemu materiałowi (filcowy worek na wakacje i słomkowy kosz na zimę?!), nie mówiąc już o jednym egzemplarzu. Szczerze mówiąc, nie wiem, ile liczy moja "kolekcja" (nieświadomość to rzekomo jedna z cech nałogu...), ale do tej pory sądziłam, że nigdy nie wymieniłabym jej na jedną markę. Jakiś czas temu przeczytałam u Harel o Bardzo i po przejrzeniu galerii... bardzo się z tymi torebkami polubiłam. Może nie wystarczająco, by oddać mój zbiór, ale by porządnie zastanowić się, czy następnym razem nie inwestować wyłącznie w takie cuda.
Bardzo Studio, to pracownia Justyny Marcinkiewicz, gdzie powstają torby unikatowe, funkcjonalne, dopracowane i co najważniejsze - piękne. Projektantka wyznaje, że szyciem zajmowała się od dziecka, ale dopiero pewne studenckie lato i chęć uporządkowania zgromadzonych materiałów, przyniosły pierwszy zestaw na torebkę. Początkowo bardzo proste, ale od zawsze - dopracowane. Rosły potrzeby, przybywało pomysłów, projekty cieszyły się zainteresowaniem, pasja rozwijała się, aż w końcu, dwa lata temu, zaowocowała stworzeniem Bardzo. I cóż więcej mogę powiedzieć, niż to, że... bardzo to lubię?
Bardzo to chyba wszystko, co miłośniczka torebek (czytaj: każda kobieta), może sobie wymarzyć. Duże i małe, ciemne i jasne, skórzane i z materiału a wszystkie - wyjątkowe. Znajdziemy nawet zestawy męskie, wizytowniki i ciekawe pokrowce na naszych komputerowych, podręcznych przyjaciół. Na szczególnie zainteresowanie zasługują "torby życia" - powstające na specjalne zamówienie ideały. Zwykle to modyfikacje już istniejących egzemplarzy, ale mamy do wyboru różne kolory i faktury materiału, akcesoriów. Projektantka otwarta jest na nasze sugestie, więc może warto zamówić swój wymarzony model z charakterystyczną chmurką? 
Skrojony na torebkę zestaw - czy nie wygląda cudownie?!
Cieszy mnie, że Justyna wspomina o rosnącym zainteresowaniu rodzimymi produktami. Do kogo kierowane są jej torebki? Do wszystkich, którzy potrafią docenić precyzję wykonania i jakość materiałów (skóry - włoskie i hiszpańskie, dodatki produkcji europejskiej, głównie polskiej!), świadomych swoich potrzeb oraz tego, co i dlaczego kupują. Dla tych, którzy BARDZO lubią torby i torebki i chcą wracać do zaufanej marki, spełniającej ich potrzeby. Wierzcie mi, nie trzeba projektować własnego modelu, wystarczy tam zajrzeć - jestem zakochana przynajmniej w trzech egzemplarzach! Chyba naprawdę warto dopisać się na listę stałych klientek. Na zakupy zapraszam bezpośrednio do Justyny lub do Teskoblog Store.
 Zapraszam na stronę Studio Bardzo - tutaj oraz do polubienia na Facebooku. Zdjęcia są autorstwa Havve, mod. - Justyna.

11 komentarzy:

  1. Odwiedziłam stronę Bardzo Studio i mogę przyznać, że bardzo podobają mi się te torebki!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ciekawy post :)
    pozdrawiam i zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy wcześniej nie słyszałam, więc uświadamiasz mnie w tym, co piszczy w przemyśle toreb w naszje uroczej Polsce! Z przyjemnościa popatrzę na te bogactwa i może nawet sama coś wybiorę;) Dobre, bo polskie!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. czerwona torba jest urocza!

    http://mechanicalgirlstyle.blogspot.com/2011/10/pin-up-girl.html

    OdpowiedzUsuń
  5. niestety nie czuje tych torebek, nie są moim odzwierciedleniem, ale doceniam ich potęgę! świetnie napisane!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ajć, oczywiście, świetna inicjatywa! popieram całą sobą:) (a jeszcze w nawiązaniu do ostatniego postu, przechodziłam obok pop up store marki Blessus w SB i zaintrygowało mnie co tam prezentują, później wchodzę na Twojego bloga i znajduję prezentację najnowszej kolekcji, co za timeing;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajne te torebki:) Super, że w Polsce moda zaczyna się rozwijać już nie tylko kierunku samych ubrań, ale też dodatków, akcesoriów - może to znak, że już jesteśmy gotowi i że jest zapotrzebowanie na nowoczesny, polski design? Mam nadzieję, że tak!:)

    OdpowiedzUsuń
  8. @Adrianna: Za każdym razem, kiedy używam słowa "bardzo" myślę teraz o torebkach ;)

    @Knitted Republic: Cieszy mnie, że coraz częściej można wypowiadać te słowa, polski design się rozwija - i jakościowo, i ilościowo!

    @Katia: Inicjatywa torebkowa zawsze powinna zostać poparta ;) A jeśli o Blessus chodzi - właśnie wspomnienie o ich PPS skłoniło mnie do napisania tekstu!

    @Milena: Dokładnie, są i buty, i torebki, i biżuteria, skóra i wełna, masa ubrań... tylko się cieszyć :)

    OdpowiedzUsuń
  9. omom przypomniało mi się, że potrzebuję nowej torebki [!]

    OdpowiedzUsuń
  10. Te torebki wyglądają świetnie. Przyznaje, że chętnie jedną znalazłabym w swoich chciwych rączkach. Kto wie, może niebawem???:)

    OdpowiedzUsuń
  11. @lbm: Ja też, ja też :D

    @Jag: Też na to czekam ;)

    OdpowiedzUsuń