Affordable luxury to nazwa jednej z kolekcji szwedzkiej sieciówki Lindex. Szczerze mówiąc nie znałam tej firmy wcześniej (a ma swoje sklepy w Polsce!), po raz pierwszy spotkałam się z nią w norweskim centrum handlowym. Kilka ubrań wpadło mi w oko, ale dopiero w domu, po zajrzeniu na ich stronę internetową, oczarowała mnie jedna z linii, którą proponuje. Jesienno-zimowa kolekcja to dobrze wydane, klasyczne elementy. Bez szaleństw, dzikich barw i trendów jednego sezonu. Jako zwolenniczka ponadczasowej klasyki, mogę tylko, po "facebookowemu" powiedzieć - lubię to.
Kolekcję zaprojektowała Ewa Larsson, która kolejny raz zajęła się tym działem Lindex i znów postawiła na prostotę. Zestawy przez nią proponowane są wyjątkowo skromne, utrzymane w podstawowej palecie barw (wyjątkiem jest całkiem smaczny odcień fioletu zmieszanego z różem). Idealnie nadają się do uzupełnienia (albo i stworzenia) garderoby idealnej, pełnej pasujących do siebie elementów. Właśnie taka jest kolekcja - wszystko ze sobą współgra a pojedyncze egzemplarze można dowolnie łączyć. Ciekawa jestem polskich cen - po przeliczeniu norweskich sytuacja nie wygląda tak źle (chociaż "affordable" nie odnosi się chyba do przeciętnej polskiej pensji). Za parę eleganckich spodni zapłacimy ok 270 zł czyli tyle samo co np. za przezroczystą bluzkę z długim rękawem. Skusicie się? Tutaj wywiad z projektantką odnośnie poprzedniej (obecnie przecenionej!) kolekcji, wiosna/lato 2011.
Wszystkie zdjęcia pochodzą z oficjalnej strony z materiałami prasowymi firmy Lindex. Autorem fotografii jest Andreas Öhlund, kolekcję zaprojektowała Ewa Larsson. Tutaj oficjalna strona firmy.
Fantastyczne ubrania! Płaszcz z drugiego zdjęcia, sukienka - piękne i takie...hmmm...klasyczne, kobiece. Podoba mi się bardzo.
OdpowiedzUsuńPierwszy zestaw i płaszcz z drugiego zdjęcia to coś co przy wypełnionym portfelu bym kupiła.
OdpowiedzUsuńJak napisała Jag, klasyczne, kobiece, żadnego "przekombinowania" co tyczy się akurat każdego zestawu. Jednak jedynka oczarowała mnie z miejsca.
:)
Pozdrowienia od początkowej blogerki ;)
Ja też jestem oczarowana płaszczem i sukienką. Prosto, elegancko i jeszcze te bransoletki w roli "mankietów"...Wow !
OdpowiedzUsuńBoskie! Chce "bluze" i plaszcz!
OdpowiedzUsuńSweterek, plaszcz i sukienka rewelacja! Nie mialam pojecia o tej marce. Przejrzalam ich strone, naprawde sporo fajnych ciuchow i ceny tez do zniesienia :)
OdpowiedzUsuńsuper, prosto i konkretnie
OdpowiedzUsuń@Jag: Słowa klucze - klasyczne, kobiece. I niebanalne. Lubię, lubię!
OdpowiedzUsuń@ಮಗ್ಡಾಲೀನಾ: Nieprzerobione, ale też nie nudne - sztuką jest stworzyć taką kolekcję. Fajnie, że udaje się też sieciówkom, nie tylko projektantom.
@Glam: Taaak, mankiety-bransoletki to naprawdę hit! Widziałam świetne, srebrne, ze zwykłej kolekcji i w przystępnej cenie (+- 40 zł /sztuka), te mi jeszcze nie wpadły w ręce ;)
@Fancy Me: Ja chcę wszystko, co widać na powyższych zdjęciach!
@Adelina: Zwykła kolekcja jest trochę tańsza i bardziej casualowa... ale to nie znaczy gorsza ;) Dużo fajnych swetrów - na zimę jak znalazł!
@Kaja: Dokładnie :)
ps gdzie sa sklepy w PL?
OdpowiedzUsuń@Fancy Me: Lublin, Bytom, Wałbrzych - http://www.lindex.com/pl/find-your-store/ :)
OdpowiedzUsuńNiby nic a jednak - lubie to !!
OdpowiedzUsuń